II.
22. Problem
kozacki
Sytuacja
społeczna na Ukrainie
Ukraina w
XVI i XVII wieku to obszar leżący na
południowo-wschodnim skraju Rzeczypospolitej, w
dorzeczu dolnego Dniepru, obejmujący trzy
województwa: kijowskie, bracławskie i
czernihowskie. Ziemie te były wyraźnie
podzielone na dwie części. Część leżąca na
północ od tak zwanych porohów (występy skalne na
Dnieprze) była intensywnie zagospodarowywana
przez wielkich magnatów. Ci pograniczni
„królewięta”, chcąc zapewnić sobie napływ siły
roboczej do będących ich własnością latyfundiów,
udzielali początkowo ludności napływowej bardzo
korzystnych warunków osiedlania się. Na przykład
zwalniali ich na pewien czas z pańszczyzny i
danin. Jednak w miarę zaludniania się tych
terenów stopniowo i one były obejmowane
gospodarką folwarczno-pańszczyźnianą. Okres
wolnizny mijał i, przyzwyczajona do niewielkich
świadczeń na rzecz panów ludność chłopska,
stopniowo dostawała się w tryby znacznie
surowszej gospodarki. Wzrastały dotychczasowe
obciążenia i pojawiały się nowe –
szczególnie uciążliwa była pańszczyzna.
W ten sposób
zaogniał się konflikt społeczny. Był on tym
bardziej ostry, że podziały społeczne pokrywały
się z podziałami narodowościowymi. Magnaci i
szlachta – to na ogół Polacy lub spolonizowani
Rusini. Chłopi, to zwykle ludność ruska.
Sytuację dodatkowo komplikowały
antagonizmy religijne. Również pod tym względem
panowało na Ukrainie silne zróżnicowanie –
krzyżowały się tutaj wpływy katolicyzmu i
prawosławia. Unia brzeska, w wyniku której
pojawili się tak zwani unici, zamiast poprawić
sytuację wyznaniową, jeszcze bardziej ją
skomplikowała.
Wzrost
ucisku pańszczyźnianego powodował ucieczkę
chłopów na obszary położone poniżej porohów – na
tak zwane Zaporoże – drugą wyraźnie wyodrębnioną
część Ukrainy. Panowały tutaj szczególne
warunki. Niebezpieczne sąsiedztwo Tatarów,
którzy systematycznie najeżdżali i niszczyli
tereny pograniczne, spowodowały gospodarcze
opustoszenie tych terenów. Władza państwowa
wykonywana była tutaj bardzo nieskutecznie –
praktycznie nie istniała. Toteż Zaporoże stało
się domeną specyficznej kategorii ludzi –
Kozaków. Była to grupa wolnej ludności,
posiadająca odrębną organizację wojskową na
czele której stała własna obieralna władza.
Składała się z miejscowych mieszkańców,
zbiegłych ukraińskich oraz polskich chłopów i
mieszczan. Tutaj schronienia szukali również
zagrożeni wyrokami sądowymi przedstawiciele
szlachty. Mimo, że zajmowali się również
rybołówstwem, myślistwem i hodowlą to
najbardziej intratnym ich zajęciem były wyprawy
wojenne organizowane na małych łodziach – tak
zwanych czajkach. Celem wypraw były wybrzeża
Morza Czarnego, co nieustannie komplikowało
polsko-tureckie stosunki dyplomatyczne.
Stefan
Batory doceniając wojskowe
zalety Zaporożców, stworzył tak zwany rejestr.
Był to spis tych Kozaków, którzy zostali wzięci
na służbę Rzeczypospolitej, co wiązało się z
niewielkim żołdem i pewnymi przywilejami (między
innymi byli uważani za ludzi wolnych). Dla
Polski był to doskonały nabytek, ponieważ Kozacy
stanowili bardzo dobrą piechotę i po mistrzowsku
stosowali taktykę walki taborowej. Jednocześnie
rejestr ten stał się przedmiotem nieustannych
sporów. Kozacy usiłowali objąć nim jak
największą rzeszę ludzi, natomiast magnaci
starali się zmniejszyć liczbę „rejestrowych”, a
pozostających poza rejestrem Kozaków, objąć
obowiązkami feudalnymi. Wywoływało to
niezadowolenie ludności kozackiej, którego
najbardziej zdecydowaną formą były powstania.
Wokół
Kozaków stopniowo wytwarzała się legenda.
Uważano ich za obrońców ludu przed uciskiem
szlacheckim. W miarę nasilania się antagonizmów
narodowościowych, ucisku pańszczyźnianego i
konfliktów religijnych, Kozacy stawali się
reprezentantami interesów całej ludności
Ukrainy, a ich powstania zbrojne zyskiwały coraz
większe poparcie ludności chłopskiej. Pierwsze
takie powstanie wybuchło pod koniec XVI wieku
pod wodzą Krzysztofa Kosińskiego. Do kolejnych
walk dochodziło w latach 1630 i 1637-1638.
Najpoważniejsze jednak wybuchło w 1648 roku.
Powstanie
Bohdana Chmielnickiego – 1648 r.
Wybuch
największego powstania kozackiego nastąpił w
wyniku niezadowolenia Kozaków, spowodowanego
rezygnacją Władysława IV z planowanej wojny z
Turcją. Zaporożcy liczyli, że
wyprawa wojenna spowoduje powiększenie rejestru
kozackiego i przyniesie im ogromne łupy wojenne.
Zaistniałą sytuację wykorzystał pisarz wojska
zaporoskiego – Bohdan
Chmielnicki, który po zapewnieniu sobie pomocy
tatarskiej, poderwał Kozaków do walki. Umiejętne
współdziałanie piechoty kozackiej i kawalerii
tatarskiej, jak również błędy hetmana wielkiego
Mikołaja Potockiego, przyniosły mu pierwsze
zwycięstwa pod Żółtymi Wodami i Korsuniem.
Wkrótce cała
Ukraina stanęła w ogniu, a wojna domowa
prowadzona była z niezwykłym okrucieństwem.
Kozacy i ukraińskie chłopstwo masowo mordowali
szlachtę, księży i Żydów. Wojska nadworne
magnatów odpłacały się paląc miasta, pustosząc
wsie, zabijając każdego napotkanego Kozaka czy
chłopa z bronią w ręku. Na Rzeczpospolitą spadł
cios jeszcze straszliwszy niż Chmielnicki.
Wybuch
powstania zbiegł się w czasie z bezkrólewiem po
śmierci Władysława IV. Na przebieg wydarzeń
ogromny wpływ miały konflikty wśród polskich
elit władzy. Rywalizacja między ugrupowaniami
magnackimi doprowadziła do odsunięcia od
dowództwa nad armią księcia Jeremiego
Wiśniowieckiego, choć ten jako jedyny skutecznie
walczył z wojskami kozackimi Maksyma Krzywonosa.
Dowództwo powierzono niedoświadczonym
regimentarzom, którzy doprowadzili do
całkowitego pogromu wojsk polskich pod
Piławcami. Zwycięskie wojska kozackie dotarły aż
do Lwowa i Zamościa.
W roku 1649
wojska polskie zamknęły się w ufortyfikowanym
obozie pod Zbarażem, gdzie wytrzymały prawie
dwumiesięczne oblężenie. Na odsiecz walczącej
twierdzy pomaszerował brat i następca Władysława
IV, Jan Kazimierz. Do pierwszego kontaktu
bojowego doszło pod Zborowem. Bitwa, której
początek nie przebiegał dla wojsk polskich
pomyślnie, została przerwana na skutek nacisków
przekupionego przez Polaków chana tatarskiego.
Klęska zadana wojskom kozackim przez
Janusza Radziwiłła i nielojalność
tatarskiego sojusznika skłoniły Chmielnickiego
do zawarcia ugody. Pod władzą Kozaków znalazło
się terytorium trzech ukraińskich województw –
kijowskiego, bracławskiego i czernihowskiego.
Rejestr został zwiększony do 40 tysięcy Kozaków,
a Bohdan Chmielnicki otrzymał władzę hetmana
kozackiego na Ukrainie.
Ugoda
zborowska nie rozwiązywała jednak wszystkich
problemów. Chłopi buntowali się przeciw
wracającej do swych majątków szlachcie, ta zaś
sprzeciwiała się uznaniu religii prawosławnej.
Wznowione w 1651 r. działania wojenne wykazały
wyraźną przewagę wojsk królewskich, które zadały
siłom Chmielnickiego i Islama Gereja druzgocącą
klęskę w bitwie pod Beresteczkiem. Starcie to
miało wyjątkowo krwawy przebieg. Przyparte do
bagien i ogarnięte paniką wojska powstańcze
zostały częściowo zmasakrowane. Kolejne porażki
zmusiły Chmielnickiego do podpisania ugody w
Białej Cerkwi, która zmniejszała rejestr do 20
tys. Kozaków.
Umiędzynarodowienie się problemu kozackiego
Kolejny faza
wojen kozackich związana była z próbą
zagarnięcia przez Chmielnickiego Mołdawii. Próba
zbrojnego przeciwdziałania ze strony Jana
Kazimierza przyniosła wojskom królewskim poważne
porażki, z których największą była klęska pod
Batohem. Chmielnicki, mimo odnoszonych sukcesów,
nie był wstanie rozstrzygnąć wojny w sposób
zdecydowany na swoją korzyść. W tej sytuacji
zaczął szukać wsparcia w Moskwie, która
początkowo z dużym dystansem przyglądała się
poczynaniom Kozaków, a zwłaszcza ich sojuszowi z
Tatarami. Ostatecznie jednak zdecydowała się
interweniować i w styczniu 1654 r. na uroczystej
radzie kozackiej w Perejasławiu przyjęła Ukrainę
pod swoją protekcję.
Ugoda
perejasławska stała się powodem blisko
trzydziestoletniego okresu wojen
polsko-moskiewskich. Jednocześnie spowodował
zmianę polityki Tatarów, którzy w obawie przed
nadmiernym wzrostem potęgi Rosji, przeszli na
stronę polską. Natomiast konflikt
polsko-ukraiński nabrał wyjątkowo brutalnego
charakteru. Obydwie strony
prześcigały się w najdzikszych okrucieństwach, a
Ukraina stała się dla Tatarów niewyczerpanym
źródłem jasyru.
Dopiero
po śmierci Chmielnickiego Rzeczpospolita zawarła
z Kozakami ugodę hadziacką, na mocy której
terytorium kozackie miało wejść w skład
Rzeczypospolitej jako Księstwo Ruskie. Decyzje
te okazały się jednak mocno spóźnione. Ukraina
rozpadła się na dwie części – zachodnia
(prawobrzeżna) pozostała przy Polsce, a
wschodnia (lewobrzeżna) przypadła w udziale
Rosji.
Spis treści
Strona
główna
Historia w
źródłach
Notatki z historii dla
szkół ponadgimnazjalnych. Zakres podstawowy
Notatki z historii dla szkół ponadgimnazjalnych.
Zakres rozszerzony
Tematyczna bibliografia
artykułów z miesięcznika "Mówią
Wieki"
|